Jakie fundusze inwestują w Polskę jako część EM?

Polska od lat jest uważana za jeden z najdynamiczniej rozwijających się rynków wschodzących w Europie. Stabilność gospodarcza, stosunkowo wysoki poziom edukacji, rozwinięta infrastruktura i dostęp do rynku unijnego sprawiają, że międzynarodowi inwestorzy coraz chętniej lokują tu kapitał. Mimo to wiele osób nadal nie do końca rozumie, w jaki sposób można uczestniczyć w rozwoju Polski poprzez inwestowanie w fundusze działające w ramach kategorii emerging markets. Fundusze EM, czyli fundusze rynków wschodzących, mają na celu zapewnienie inwestorom ekspozycji na kraje o dużym potencjale wzrostu, ale z nieco większym ryzykiem niż rynki rozwinięte. Polska, obok takich państw jak Brazylia, Indie czy Indonezja, często pojawia się w ich składzie. Ale jakie to fundusze, jak je znaleźć i czy rzeczywiście warto zainteresować się nimi z perspektywy polskiego inwestora?

Polska w kategorii EM – czy słusznie?

Chociaż Polska jest krajem członkowskim Unii Europejskiej, według niektórych klasyfikacji giełdowych, w tym MSCI czy FTSE Russell, nadal uchodzi za rynek wschodzący. Taka etykieta może wydawać się nieintuicyjna, biorąc pod uwagę stopień rozwoju infrastruktury finansowej, poziom edukacji czy transparentność regulacyjną. Mimo to, wiele funduszy traktuje Polskę jako część szerszej strategii EM, co dla inwestorów może być szansą. To właśnie z tego powodu największe fundusze indeksowe i aktywnie zarządzane portfele EM często uwzględniają polskie spółki w swoim składzie. Dotyczy to nie tylko akcji notowanych na GPW, ale również obligacji rządowych i korporacyjnych denominowanych w złotych.

Fundusze indeksowe z Polską w składzie

  • iShares MSCI Emerging Markets ETF (EEM) – jeden z najbardziej znanych ETF-ów na EM, który posiada niewielką ekspozycję na polskie spółki.
  • Vanguard FTSE Emerging Markets ETF (VWO) – fundusz o szerokim zasięgu geograficznym, również z obecnością Polski.
  • Xtrackers MSCI Emerging Markets UCITS ETF – europejski fundusz, w którego portfelu znajdziemy także polskie aktywa.

Udział Polski w tych funduszach zazwyczaj nie przekracza kilku procent, jednak dla inwestora z zagranicy jest to forma zdywersyfikowanego podejścia do regionu Europy Środkowo-Wschodniej.

Fundusze dedykowane Europie Środkowo-Wschodniej

Ciekawą opcją są także fundusze regionalne, skoncentrowane na krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Przykładem może być BlackRock Emerging Europe Fund, który obejmuje Polskę, Węgry, Czechy i Rumunię. Tego typu rozwiązania często lepiej odzwierciedlają lokalne realia niż szerokie fundusze globalne. W takich funduszach udział polskich spółek potrafi być znacznie wyższy niż w globalnych ETF-ach, dzięki czemu inwestor może silniej powiązać swoją inwestycję z polską gospodarką.

Polskie fundusze z orientacją na EM

Nie tylko zagraniczne fundusze inwestują w Polskę w ramach strategii EM. Również polscy zarządzający tworzą produkty skierowane na rynki wschodzące z uwzględnieniem krajowego rynku. Przykładem mogą być fundusze oferowane przez TFI PZU, NN Investment Partners, Skarbiec czy Pekao. Często zawierają one kombinację akcji polskich i zagranicznych, szczególnie z Europy Środkowo-Wschodniej i Azji. Zaletą takich funduszy jest dostępność dla lokalnych inwestorów, znajomość rynku przez zarządzających i możliwość inwestowania w złotówkach. Warto jednak pamiętać o opłatach za zarządzanie, które mogą być wyższe niż w funduszach indeksowych.

Polska w oczach inwestorów instytucjonalnych

Na przestrzeni ostatnich lat Polska zyskała uznanie jako stabilny punkt na mapie EM. Agencje ratingowe utrzymują pozytywne oceny, a zagraniczne fundusze emerytalne, uniwersyteckie i banki centralne chętnie inwestują w polskie obligacje i akcje. Z raportów publikowanych przez Bank Światowy i IMF wynika, że Polska ma jeden z najlepszych bilansów makroekonomicznych wśród wszystkich rynków EM. W tym kontekście pojawiają się analizy, które próbują odpowiedzieć na pytanie, jaką rolę Polska może odegrać w przyszłości w ramach EM. Jeśli interesuje Cię, jak wygląda to w długim terminie i które fundusze zwiększają zaangażowanie w polskie aktywa, zobacz więcej informacji we wpisie dotyczącym Polski w strategiach zarządzania kapitałem na rynkach wschodzących.

Czego szukać, wybierając fundusz?

  • Skład geograficzny – czy Polska jest tylko dodatkiem, czy stanowi istotną część portfela?
  • Rodzaj aktywów – akcje, obligacje, ETF-y, a może instrumenty mieszane?
  • Styl zarządzania – pasywny czy aktywny?
  • Koszty – opłaty za zarządzanie, spread, koszty transakcyjne.
  • Waluta – czy fundusz inwestuje w złotówkach, dolarach, euro?

Wszystkie te elementy mają wpływ na końcowy wynik inwestycyjny i poziom ryzyka, dlatego nie należy ich bagatelizować. Pamiętaj, że inwestowanie na rynkach wschodzących wiąże się z podwyższoną zmiennością, co dla jednych może być szansą, a dla innych wyzwaniem.

Czy warto inwestować w Polskę przez EM?

Dla zagranicznych inwestorów Polska to nadal rynek z dużym potencjałem. Dla Polaków – forma powrotu do lokalnych fundamentów poprzez produkty, które uwzględniają krajowe aktywa w globalnym kontekście. Fundusze EM, które inwestują w Polskę, oferują unikalne połączenie ekspozycji na wzrost gospodarczy i jednoczesnego zróżnicowania geograficznego. Nie jest to rozwiązanie dla każdego, ale z pewnością dla osób, które chcą uzupełnić portfel o coś więcej niż typowe rynki rozwinięte. Polska może być tym elementem EM, który zaskoczy pozytywnie w długim terminie, zwłaszcza jeśli rosnąca produkcja, eksport i innowacje będą wspierane przez stabilną politykę gospodarczą.

Fundusze inwestujące w Polskę jako część rynków wschodzących oferują ciekawe możliwości dywersyfikacji i ekspozycji na dynamiczną gospodarkę regionu. Dzięki szerokiej gamie produktów – od ETF-ów po aktywnie zarządzane fundusze – inwestorzy mają wiele sposobów, by wykorzystać potencjał Polski w ramach globalnych portfeli. Zanim jednak zdecydujesz się na konkretny fundusz, przeanalizuj jego skład, strategię, opłaty i horyzont czasowy. Polska jako część EM to nie tylko kategoria w tabelach, ale też realna historia sukcesu w sercu Europy.

 

Artykuł sponsorowany